Cześć!  Dzisiaj już drugi dzień odliczania. Wczorajszy dzień zleciał mi niesamowicie szybko. Przyjechał do mnie kurier z ogromną paczką, plus większość dnia siedziałam nad dopracowaniem blogmasów. Odbył się też live z okazji wejścia w mój pierwszy blogmas. Było mi super miło, że mogłam odpowiedzieć Wam na bardzo ciekawe pytanka. 

Jak wiecie Randi był już u fryzjera więc trzeba było zaopatrzyć się w nowe ciuchy, które znajdziecie na samym dole posta, jest on ogromnym zmarzluchem, dlatego w swojej kolekcji ma na prawdę ogrom ciuchów, ale do tej kolekcji dołączają kolejne dwie bluzy. Jeśli mam być szczera są super, a moja pierwsza myśl po zobaczeniu ich, że muszę je zamówić. Cena jest równie super, bo za wie bluzy dałam 50zł 

Pytaliście się czy będę otwierała tutaj kalendarze adwentowe. Szczerze mówiąc na początku planowałam, ale koniec końców nie kupiłam, w tym roku postanowiłam zrobić trochę inny kalendarz adwentowy, a mianowicie codziennie będę wpłacała pieniążki na fundację dla chorych dzieci, codziennie będzie to ta sama suma, ale inne dziecko, postanowiłam, że to będzie super pomysł. Mi w zasadzie niczego nie brakuje, a wiem, że każdy grosz dla dziecka jest bardzo ważny. 

Wczoraj wpłaciłam 50zł i myślę, że właśnie tą sumkę będę przeznaczać codziennie przez 24 dni.

Was również zachęcam do takiej pomocy, nie musi być to duża suma, wystarczy nawet złotówka dziennie, a już przyczynisz się do uratowania komuś życia. 

Myślę, że to super prezent świąteczny dla takich małych istot.