Hej! 
Dużo z Was pisało mi czy opowiem coś więcej o mieszkaniu itp, kiedy zaczynam pakowanie... 

Może zacznę od tego, że przeprowadzkę można powiedzieć, że już zaczęłam, ale konkretnie przenosiły się mniej więcej 6 kwietnia. Został miesiąc  w zasadzie nie cały, ale ja już na prawdę nie mogę się doczekać, chociaż ten czas leci tak szybko, że myślę, że zleci to niesamowicie szybko. 

Pewnie będziecie zdziwieni jak to już zaczęłam przeprowadzkę, no cóż... 

Sprawa wygląda tak, że idziemy na mniejsze mieszkanie ze 100m2 będziemy mieli 50m2.

Niestety, ale wiąże się to z tym, że musimy pozbyć się części mebli, część oddajemy Michała siostrze, bo niestety tam nie będzie na nie miejsca, a nie chcę ich chomikować w piwnicy, bo planujemy mieszkać na tym mieszkaniu około 3 lat, mooże więcej, ale tak na prawdę nigdy nic nie wiadomo. 

Miesiąc... Wydaje się niesamowicie dużo czasu, ale patrząc na to, że Michała od poniedziałku do piątku nie ma to w zasadzie na ogarnięcie wszystkiego mamy 6 dni, 3 weekedny, bo nie liczę tego świątecznego.. Chce zrobić generalne porządki, pozbyć się rzeczy, których nie potrzebuję, część oddam też babci, coś na pewno też zostawię na aktualnym mieszkaniu. Mieszkanie na które idziemy ma salon z kuchnią, łazienkę i sypialnię z balkonem, myślę, że dużo działa ten balkon, bardzo nas on cieszy, szczególnie, że idą ciepłe dni. 

Spakowane mam już sprawy dokumentowe i wiem, że chcę pakować rzeczy, które wiem, że nie będą mi potrzebne już na tym mieszkaniu, jakieś letnie ciuchy itp... 

Na mieszkanie wchodzimy od razu z remontem, malowanie ścian i niektórych mebli, dwie szafki będziemy malować już w sobotę, bo chcemy mieć mniej, gdy już będziemy na tamtym mieszkaniu, Michał planuje wziąć wolne, więc od razu zaczniemy od malowania ścian. 

Ściany chcemy malować na szare, a meble będą białe, kuchenne jak i te z przed pokoju, salon zostanie bez zmian, a sypialnia również będzie w jasnych kolorach. 

Myślę, że zdradziłam Wam na prawdę wiele, a resztę będziecie dowiadywać się na dniach, czeka mnie dużo sprzątania jak i pakowania rzeczy, w ten weekend oddajmy już część rzeczy, które nie będą nam na pewno potrzebne, jak i te większe jak i mniejsze.