Na świecie jest masa osób, które gromadzą niepotrzebne rzeczy, ja osobiście jestem minimalistka, ale na pewno znajdzie się u mnie parę rzeczy, które lezą w mieszkaniu, a nikomu nie są potrzebne. 

My jak wiecie wynajmujemy mieszkanie 100m2, ale chcemy zmienić na polowe mniej i myślę, ze to będzie super okazja, żeby pozbyć się rzeczy, które nie są mi potrzebne, szczegolnie, ze na wiele z nich nie będę miała miejsca, ale to czy się jeszcze przeniesiemy powiem wam jutro. 

Zagracanie mieszkania to nie tylko mieszkania, ale tez naszego życia, dlatego tak ważny w życiu jest minimalizm. 

JESZCZE SIE PRZYDA.... 

Ile razy te słowa wyszły z waszych ust? Myślę, ze z moich na prawdę wiele, postanowiłam sobie, ze jeśli decyzja o przeprowadzce będzie negatywna to i tak zmiennie cos w mieszkaniu, którym mieszkam teraz, czyli miedzy innymi pozbędę wszystkim pozbędę się rzeczy, które są mi zbędne. 

Odpowiedzcie sobie na pytanie ile rzeczy macie w szafie, których nie nosicie, ale trzymacie, bo może kiedyś się przyda, a tak na prawdę nigdy się nie przydały, o tym pisałam już wczoraj, mega zachęcam do korzystania z aplikacji VINTED to dzięki tej aplikacji odkopałam się trochę z moich ciuchów. 

Kilka zasad, którymi ja zamierzam się kierować podczas, przeprowadzki lub remontu, bo to się dopiero okaże. 

1. BEZ LITOSCI! 

Generalne porządki robi się parę razy do roku, bynajmniej ja tak mam, ale zawsze przy sprzątaniu myślę, ze a może to się jeszcze przyda, a może zostawię, a co jak będę zalowac? Z takim myśleniem nie ma szans na zmiany, dlatego tak właśnie ważny jest brak litości do tego co planujecie zrobić.

Jeśli wiesz, ze czegoś nie nosisz albo nie używasz przynajmniej parę miesięcy - WYWAL TO! Zapewniam Cię, ze jeśli tego nie nosiłaś, a miałaś okazje, ale jednak mówiłaś, ze nie to już tego nie założysz. 

2. ROB WSZYSTKO KROK PO KROKU. 

Każda szafka, komoda po kolei nic nie omijaj, przyjrzyj wszystko, w szczególności leki.

Nie omijaj miejsc, któryś Twoim zdaniem i tak nikt nie widzi.